
KONCERT CHARYTATYWNY - WIOSNĄ CZARUJEMY DLA MAKSA 14.04.2013 14 kwietnia w godz. 14.00 - 19.00 w Radzymińskim Ośrodku Kultury i Sportu odbył się koncert charytatywny, z którego dochód został przeznaczony na leczenie 5-letniego Maksa cierpiącego na złośliwy nowotwór mózgu. Wystąpili m.in.: - Radzymińska Orkiestra Dęta - Zespół Classic - Klub Tańca "Fanaberia" - Karol Bąk z Bitwy na Głosy z przyjaciółmi - Akademia Tańca LOFF Magdaleny Krasowskiej - "UKS" Targówek - Zespół Szkół Muzycznych im. K. Szymanowskiego z Warszawy kl. III - Arek Jasiulewicz i Andrzej Krupa " Red Label" - Zespół "Zła Krew" - Zespoł "Funky Tank" - Zepół GrooveBusterz i inni... Wspierali nas: - Wicemarszałek Województwa Mazowieckiego Pan Krzysztof Strzałkowski - Burmistrz Miasta i Gminy Radzymin Pan Zbigniew Piotrowski - Burmistrz Wyszkowa Pan Grzegorz Nowosielski - Fundacje: "Usłysz Marzenia", "DKMS", "Rak'n'Roll", "Razem Łatwiej - Zwierzęta przełamują bariery".
![]() Maks ma 5 lat. Uwielbia zabawę na świeżym powietrzu, kolekcjonuje małe motory, którymi potrafi bawić się godzinami. Jak każdy facet lubi grać w gry komputerowe. Od kilku tygodni Maks nie może się bawić tak jak dotąd. Dobrze, że mama jest wciąż przy nim, czyta mu bajki i tłumaczy, że ból minie i za jaki czas będzie mógł tak jak wczeniej biegać i bawić się z siostrą. Maks tęsknie wygląda przez okno i marzy o spacerze lub wyprawie na plac zabaw. Niestety, teraz jest to niemożliwe. Czy kiedy będzie? Ostatnie... dni 2012 roku były bardzo nerwowe. Chłopiec skarżył się na ból głowy, który początkowo, również przez lekarzy, tłumaczony był typową migreną. Kiedy ból nie mijał, a Max zaczął tracić siły i doszły również inne niepokojące objawy np. wymioty, zaczęło się gorączkowe poszukiwanie diagnozy. Wreszcie padła - nowotwór złośliwy mózgu. W tym momencie wszystko inne przestało mieć znaczenie. Trzeba ratować chłopcu życie. Maks jest pod opieką CZD, ma już za sobą pierwszą operację, pierwszą chemioterapię i jeszcze więcej do przejcia. I niestety również do "wycierpienia". Żeby podawanie chemii stało się mniej uciążliwe założono chłopcu Broviac - cewnik centralny do IV komory serca, przez który otrzymuje kroplówki. Maks jest bardzo dzielny, wie że jest chory i nie może się poddawać. Wie też, że rodzice bardzo się martwią i że mama teraz nie chodzi do pracy, żeby się nim zajmować. Jest jednak zbyt mały, żeby zdawać sobie sprawę, że rodzice bardzo denerwują się nie tylko jego stanem zdrowia, ale także tym skąd wziąć pieniądze na jego leczenie, na dojazdy do szpitala, lekarstwa, opatrunki, opłatę za pobyt rodziny przy nim w szpitalu, na normalne życie ... |